🇮🇹 HISTORIA WŁOCH NA EUROWIZJI (2012): Szwedzka piosenka we włoskim wydaniu. Nina Zilli w Baku

16 stycznia 2012 roku telewizja RAI potwierdziła, że specjalna komisja wyłoni nowego reprezentanta spośród uczestników festiwalu Sanremo. Nie podano jednak z której kategorii, ale po tym, jak w 2011 w Dusseldorfie zaśpiewał Raphael, spodziewano się kolejnego artysty z grona debiutantów. Festiwal rozegrano w dniach 14-18 lutego, a wystartowali m.in. Arisa, Emma, Francesco Renga, Gigi D’Alessio w duecie z Loredaną Berte, Matia Bazar, Noemi czy Nina Zilli. Wygrała Emma z „Non e l’inferno”, drugie miejsce przypadło Arisie, a trzecie Noemi. Zwycięski utwór Sanremo trafi później do stawki Rejected Song Contest 2012 (konkursu Dziennika Eurowizyjnego dla najlepszych piosenek z preselekcji) i wygra. Wśród gości specjalnych Sanremo 2012 m.in. Adriano Celentano, Shaggy, Goran Bregović, Macy Gray, Noa, One Direction czy The Cranberries oraz zwycięzcy Eurowizji 2011 – Ell & Nikki, co było sporym ukłonem Włochów w stronę ESC. Oczywiście Sanremo nie odbyło się bez kontrowersji, w tym oskarżeń o plagiat czy złamanie regulaminu (opublikowanie piosenki za wcześnie). Skandal wywołał też Adriano Celentano, który wygłosił monolog przeciwko księżom i zaatakował prasę katolicką nazywając takie media „bezużytecznymi i obłudnymi”. Zaatakował też Trybunał Konstytucyjny i spoko przeklinał, co skrytykowali nawet sami uczestnicy. Największymi przebojami we Włoszech były piosenki Emmy i Arisy. Na Eurowizję 2012 wskazano zaś Ninę Zilli, laureatkę 7. miejsca w finale za „Per sempre”.

RAI wysyła piosenkę napisaną przez Szwedów

3 marca 2012 RAI potwierdziła, że właśnie ballada „Per sempre” wybrzmi na ESC 2012 w Baku, jednak 10 dni później jednak zmieniono zdanie i poinformowano o nowej piosence pt. „L’amore e femmina”. Utwór Nina napisała razem z Charlie Masonem (współtwórca m.in. „Rise Like a Phoenix”), Christianem Rabb’em (kolega Lukasa Meijera z zespołu No Sleep for Lucy i gitarzysta polskiej reprezentacji podczas Eurowizji 2018), Kristofferem Sjokvist i FridąMolander. Tym samym Włosi po raz pierwszy w historii wysłali na Eurowizję piosenkę napisaną … przez Szwedów! Oryginalnie utwór napisany był po angielsku i nosił tytuł „Out of love”. Nina przygotowała do niego włoski tekst i tak powstała wersja dwujęzyczna. Piosenka dotarła jedynie do 40. miejsca listy przebojów FIMI we Włoszech. Nina Zilli urodziła się w 1980 roku w Piacenza, ale przez wiele lat mieszkała z rodziną w Irlandii, co pozwoliło jej świetnie opanować język angielski. Maria Chiara Fraschetta (bo tak naprawdę się nazywa) swoją debiutancką EP-kę wydała w 2009 roku. Rok później wystartowała w „Sanremo Nuova Generazione”, a jej utwór zyskał spore uznanie, w tym m.in. 15 tys. pobrań cyfrowych, co pozwoliło na pokrycie się złotem. Na fali sukcesu wydany został pierwszy album „Sempre lontano”, który dotarł do 5. miejsca listy FIMI i pokrył się platyną. Kolejne miesiące to następne nagrody i wyróżnienia dla Niny. W Sanremo 2011 pojawiła się jako gość, współprowadziła ceremonię TRL Awards i audycję radiową „Stay Soul”. Festiwalowe „Per Sempre” w 2012 uzyskało status platynowej płyty, a wokalistka szybko wydała nowy album, by skorzystać na rozgłosie zdobytym dzięki jej uczestnictwu w Eurowizji.

Włochy jednym z faworytów ESC 2012

Podczas Eurowizji 2012 Włosi głosowali w I półfinale. 12 punktów dali Albanii, 10 Rumunii, a 8 niezakwalifikowanej Szwajcarii. Typując finalistów nie trafili też San Marino, które dostało od nich 3 punkty. Punktów nie przyznali zaś Węgrom i Irlandii, które awansowały. Co ciekawe, Włochy były dość istotnym faworytem do wygrania, a w zakładach przegrywały tylko ze Szwecją i Rosją. Znalazły się też na 2. miejscu głosowania OGAE (lepiej wypadła tylko Szwecja). Nina zaśpiewała jako dziesiąta, zebrała w finale 101 punktów co dało jej 9. miejsce. Być może trochę poniżej oczekiwań. 10 punktów wokalistka dostała z Malty, 7 z Albanii, San Marino i Estonii. Włosi najwięcej punktów przekazali na konto Albanii, 10 dostała Rosja, a 8 Niemcy. Byli jedyny krajem, który nie przyznał zwycięskiej Szwecji żadnego głosu. Podobnie jak w zeszłym roku Włochy zostały mocno wywindowane w głosowaniu jury, gdzie zajęły 4. pozycję ze 157 punktami (remis z Albanią) – lepsze były tylko Szwecja i Serbia. W typowaniu widzów Nina wypadła słabo – jedynie 17. miejsce i 56 punktów. Punkty włoskie w finale podawał Ivan Bacchi, a konkurs transmitowano na Rai2 (finał) i Rai5 (półfinał pierwszy). Komentatorami byli Federica Gentile (półfinał) oraz Filippo Solibello i Marco Adremagni (finał). Podobnie jak w 2011 RAI nie transmitowała nieobowiązkowego półfinału. Dziewiąte miejsce w finale to powtórka z 1989 i 1962 roku – niby nie jest źle, ale być może jednak spodziewano się wyższej pozycji. Nina była pierwszą solistką reprezentującą Włochy od 1992 roku i słynnej Mii Martiny.

Co po Eurowizji?

Eurowizja w żaden sposób jej nie zaszkodziła – wokalistka pojawiała się na najważniejszych wydarzeniach muzycznych kraju, a w 2014 wróciła do Sanremo. W tym samym roku została jurorką szóstej edycji „Mam Talent”. W roku 2015 ponownie wystartowała w słynnym włoskim festiwalu i wydała trzeci album. Do tej pory ma na koncie 5 płyty, jedną EP-kę, 19 singli i 18 teledysków. Najnowszy album z 2017 roku dotarł do 17. miejsca listy sprzedaży. Najświeższy singiel wokalistki to „Senorita” z 2021 roku. Wokalistka ma za sobą sześć sporych tras koncertowych, łącznie cztery udziały w Sanremo i występy w sześciu formatach telewizyjnych.

Fot: Shazam

%d blogerów lubi to: