W 1971 roku telewizja RAI na reprezentanta wewnętrznie wskazała wokalistę Giovanni’ego Calone znanego jako Massimo Ranieri. Urodził się w 1951 roku w Neapolu i już jako dziecko zarabiał pracując w różnych zawodach (piekarz, sklepikarz, barman). Często też „zmuszano” go do śpiewania dla turystów i w barach. W 1964 zauważył go Gianni Aterrano i wysłał na koncerty do Nowego Jorku pod pseudonimem Gianni Rock. Tam właśnie nagrał swój pierwszy utwór. Punkt zwrotny w karierze nastąpił jednak dopiero w 1966 roku, gdy podpisał kontrakt płytowy. W wieku 15 lat odniósł sukces w Canzonissimie, a dwa lata później zadebiutował w Sanremo zajmując 7. miejsce za „Da bambino”. Powrócił rok później, jednak tym razem wywalczył już tylko 10. lokatę. W 1970 wydał pierwszą płytę. Na Eurowizję pojechał z „L’amore e un attimo”, którą napisali Encrio Polito, Giancarlo Bigazzi i Gaetano Savio. Co ciekawe, teledysk do tej piosenki powstał już w 1970 roku, zresztą nagrano go w kolorze, chociaż nie bez problemów, bo stacja RAI dopiero w 1977 odeszła od nadawania w czerni i bieli. Eurowizja 1971 była pierwszą, w której w ogóle pojawiły się teledysku. Plotki głoszą, że Massimo był jednym z faworytów do wygrania Eurowizji po tym, gdy poproszono go o nagranie utworu także po hiszpańsku, francusku, niemiecku i angielsku. Powstały jednak wersje tylko w dwóch pierwszych językach.
Powrót do top5 w nowym systemie głosowania
W trakcie Eurowizji w Dublinie zaprezentowano nowy system głosowania, w którym dwóch jurorów z każdego kraju oceniało utwory w skali od 1 do 5 co oznacza, że żaden kraj nie miał szans zdobyć mniej niż 34 punkty. Massimo wystąpił jako jedenasty w kolejności, zebrał 91 punktów, co dało mu 5. miejsce i siedem punktów straty do reprezentantki Wielkiej Brytanii. Od żadnego z państw nie dostał maksymalnej noty 10 punktów, ale 9 przyznano mu z Monako i Francji. Najmniej (2) dali jurorzy z Luksemburga, Belgii, Holandii i Finlandii. Włoskie jury nikomu nie dało 10 punktów, najwyżej oceniając Szwajcarię (tylko 7 punktów). Zwycięskie Monako dostało 4. W związku z jawnym głosowaniem jurorów (chociaż nie wiemy jak nazywali się oceniający z RAI), rola podawacza nie była potrzebna. Konkurs wrócił jednak we Włoszech do kanału pierwszego (Programma Nazionale), a komentatorem nadal był Renato Tagliani. Konkurs transmitowany był w rekordowej ilości nieuczestniczących krajów, w tym np. na Jamajce, w Kenii, Trynidadzie i Tobago czy Ugandzie. Piąte miejsce to spory sukces – ostatni raz Włochy były tak wysoko w 1965 roku. Po powrocie do Włoch Massimo wydał kolejny album, a rok później powstała pierwsza płyta koncertowa z piosenkami z neapolitańskiego repertuaru. Na Eurowizję wróci bardzo szybko, bo już w 1973 roku, więc spotkamy się z nim niebawem w kolejnym odcinku cyklu.
Sanremo i Sopot Festival w 1971
Sanremo trwało nadal, chociaż nie miało już związków z Eurowizją. Jak zwykle o Grand Prix walczyło wiele sław, w tym dobrze nam znani artyści tacy jak Adriano Celentano, Al Bano, Domenico Modugno, Gigliola Cinquetti, Ricchi e Poveri czy Sergio Endrigo. Wygrali Nada i Nicola di Bari z utworem „Il cuore e uno zingaro” zdobywając 357 punktów. Domenico był szósty, a Gigliola dziewiąta. Największym hitem był jednak utwór „4 marzo 1943” śpiewany przez Lucio Dallę (Włochy na Sopot Festival 1969) i Equipe 84. Podczas sierpniowego Sopot Festival 1971 Włochy w półfinale (dzień płytowy) reprezentowane były przez Claudio Baglioni’ego, który w Sanremo pojawi się dopiero w 1985 roku, ale jako gość, a nie uczestnik. W Sopocie zaśpiewał „E ci sei tu”, dostał 12 punktów co dało mu 5. miejsce (chociaż z powodu remisów na wyższych miejscach tak naprawdę sklasyfikowany został jako siódmy najlepszy uczestnik). W finale (dzień międzynarodowy) Włochy wystawiły Angelicę, która nie jest zbyt znaną postacią. Zgarnęła 32 punkty, co dało 11. miejsce. Maksymalną notę dwunastu punktów dał jej juror z Włoch – Corrado Bellini, ale dostała też 5 od USA, 4 od Norwegii czy 3 od Chin i Japonii.
Fot: RAI