Eurowizja Junior 2020 w Warszawie: co z publicznością i jakie plany ma TVP? • Kraków drugi raz bez Eurowizji: Jakie reakcje w Małopolsce? • Eurowizja 2020: Podsumowanie 12 plebiscytów

We wczorajszym wydaniu programu „Wiadomości” TVP1 🇵🇱 zdradzono więcej szczegółów dotyczących organizacji Eurowizji Junior 2020 w Warszawie. Jak już w sobotę podano na oficjalnej stronie JuniorEurovision.tv, tegoroczna impreza odbędzie się w nowych, pandemicznych realiach, w związku z tym show trafiło do Warszawy, a konkretniej do studia nagraniowego, które będzie w stanie pomieścić wielu uczestników. Portal Eurowizja.org przyjrzał się możliwościom i mamy tak naprawdę dwie opcje do wyboru – studio ATM przy Wale Międzeszyńskim lub Transcolor przy ul. Szeligowskiej, czyli po zupełnie drugiej stronie miasta. Studio zostało już przez TVP wybrane, jednak o tym jakiego wyboru dokonano jeszcze nie wiemy. Reżyser JESC 2020, Konrad Smuga podkreśla, że obiekt musi być przede wszystkim bezpieczny i nowoczesny. W zależności od warunków epidemiologicznym konkurs odbędzie się z publicznością albo bez jej udziału, gdyż najważniejsze jest zdrowie uczestników i osób zaangażowanych w realizację show, a koniec końców konkurs jest głównie przeznaczony do odbioru telewizyjnego. Zarówno Marek Sierocki jak i Konrad Smuga podkreślają jednak, że dobrze byłoby zorganizować konkurs z widzami. O tym, jak ostatecznie konkurs będzie wyglądać dowiemy się pewnie dopiero za parę miesięcy, gdyż sytuacja związana z koronawirusem zmienia się bardzo szybko.

Eurowizja Junior 2020: Wolontariat szansą dla fanów

W materiale „Wiadomości” Konrad Smuga powiedział, że zaproszone mają być nie tylko kraje Europy, ale też Australia 🇦🇺 i Kazachstan 🇰🇿, chociaż nadawcy z tych dwóch państw nie wyrazili jeszcze publicznie chęci startu w imprezie. Na ten moment wolę udziału publicznie przekazały telewizje z dziewięciu krajów, ale z pewnością będzie ich więcej. Zgodnie z regulacjami EBU maksymalnie o Grand Prix w Warszawie walczyć może 20 delegacji. Ponieważ najpewniej JESC 2020 odbędzie się bez udziału publiczności, już teraz warto zastanowić się nad aplikowaniem na wolontariusza podczas sezonu eurowizyjnego w stolicy, gdyż z pewnością będzie to jedna z niewielu możliwości obserwowania Eurowizji Junior z najbliższej perspektywy. Informacje na temat naboru pojawią się na TVP za parę tygodni. Konkurs wyglądać będzie inaczej niż ten w Gliwicach, ale wszyscy liczą na to, że zrealizowany zostanie na światowym poziomie, a pomimo braku publiczności atmosfera w studiu będzie gorąca.

Eurowizja Junior 2020: Kraków rozumie decyzję TVP/EBU

Tymczasem media krakowskie tłumaczą dlaczego konkurs „zabrano” Małopolsce. „Najprawdopodobniej konkurs odbędzie się bez udziału publiczności, dlatego telewizja zdecydowała się go zrealizować u siebie bez udziału publiczności w warunkach studyjnych. Poza tym w obecnej sytuacji finansowej miasta, Kraków nie był w stanie partycypować w kosztach organizacji imprezy” – mówi Robert Piaskowski, pełnomocnik prezydenta Miasta Krakowa ds. Kultury w rozmowie z „Gazetą Krakowską”. Portal LoveKrakow.pl przypomina, że miasto jest obecnie w trudnej sytuacji finansowej i deklarowanie wkładu finansowego nie wchodziło w grę. Radny Krakowa dla mieszkańców, Łukasz Maślona stwierdził jednak, że „dla władz miasta to zaskoczenie, jednak w dobie epidemii COVID-19 i jej skutków finansowych uważam, że Junior Eurovision Song Contest w Krakowie to nie był dobry pomysł” – przytacza krknews.pl. W wypowiedzi dla „Wyborczej” Robert Piaskowski dodał, że TVP nie kontaktowała się jeszcze oficjalnie z miastem. „Trudno na dziś przewidzieć wymogi zabezpieczenia sanitarnego takich wydarzeń, z pewnością organizatorzy musieli sobie zadać pytania o koszty. Domyślam się także, że w tej sprawie decyzje mogła wskazać także Europejska Unia Nadawców” – mówi. „Gazeta” informuje, że to ponoć Kraków jako pierwszy zaczął wycofywać się z organizacji, a TVP nigdy nie usłyszała od władz miasta zapewnień finansowych. Ponoć Kraków miał do budżetu JESC 2020 dorzucić milion złotych, a co ciekawe, w 2019 gdy stolica Małopolski była kandydatem na organizatora Juniora, TVP chciała od miasta trzykrotnie więcej, na co władze się nie zgodziły i tym samym konkurs przeniesiono do Gliwic.

JESC 2020: Eurowizyjny pech Krakowa

Pomimo iż EBU potwierdziło Polskę jako gospodarza bez konkretnej lokalizacji, to po takich wypowiedziach wiele osób, w tym oczywiście ja, zaczęło wierzyć i żyć myślą, że w listopadzie spotkamy się z Europą właśnie w Krakowie. Wydaje się oczywiste, że Kraków z bogatym zapleczem hotelowym i największą halą widowiskową w kraju jest idealnym kandydatem na gospodarza Konkursu Eurowizji. Okazje miał już dwie i dwa razy się nie udało. Jeśli tegoroczny Junior odbędzie się bez publiczności, to organizacja konkursu w Tauron Arenie wydaje się kompletnie nieuzasadniona. Najbardziej szkoda fanów z Krakowa, którzy kolejny raz muszą obejść się smakiem. Szkoda również kilkutysięcznej publiczności, która nie będzie mogła oglądać Juniora na żywo. Wierzę, że TVP ze zdobytym na Śląsku doświadczeniem zorganizuje równie widowiskowe, aczkolwiek w skromniejszej oprawie show. Dodam optymistycznie, że zgodnie z zasadą do trzech razy sztuka następnym razem to właśnie w sercu Małopolski powitamy Europę” – mówi Szymon Bolek, który od lat odpowiedzialny jest za szatę graficzną Dziennika Eurowizyjnego, a prywatnie mieszka w Krakowie. Dodaje, że nadzieje na JESC w Małopolsce wzmacniały m.in. deklaracje i wypowiedzi lokalnych polityków. Eurowizja Junior 2020 będzie, mimo wszystko, największą imprezą EBU zorganizowanąa w Warszawie. W 1994 roku stolica była gospodarzem Eurowizji dla Młodych Muzyków w Filharmonii Narodowej. W 2005 Warszawa była organizatorem Eurowizji dla Młodych Muzyków, którą rozegrano na deskach Teatru Narodowego. Eurowizja Junior 2020 odbędzie się 29 listopada o 16:00, a naszego reprezentanta na konkurs wybierzemy we wrześniu.

Eurowizja 2020: Islandia liderem plebiscytów

Portal EurovisionWorld.com pokusił się o podsumowanie programów, które wybierały faworyta Eurowizji 2020. Pod uwagę wziął plebiscyty organizowane w Australii 🇦🇺, Austrii 🇦🇹, Bułgarii 🇧🇬, Danii 🇩🇰, Finlandii 🇫🇮, Islandii 🇮🇸, Norwegii 🇳🇴, San Marino 🇸🇲, Szwecji 🇸🇪 i Niemczech 🇩🇪, jednak zapomniał o Izraelu 🇮🇱. Wyniki łączne utworzono przyznając czołówce każdego z głosowań eurowizyjne noty od 12 do 1. Dziennik Eurowizyjny postanowił uaktualnić ranking, dodając rezultaty izraelskie, a także wyniki plebiscytu „Nasz Zwycięzca” 🇵🇱, który organizowany był wraz z „Byle do Maja”. Nie zmieniło to jednak czołówki. W podsumowaniu 12 plebiscytów nadal najlepiej wypada Islandia 🇮🇸 (93 punkty), drugie miejsce ma Litwa 🇱🇹 (91), a trzecie Rosja 🇷🇺 (85). W top5 są też Szwajcaria 🇨🇭 i Bułgaria 🇧🇬. Łącznie punkty zgarnęły 23 (z 41) państwa, a Polska  🇵🇱 dostała 1 punkty dzięki zajęciu 10. miejsca w plebiscycie San Marino. A jakie byłby prawdziwe wyniki Eurowizji 2020? Czy Islandia faktycznie by wygrała? A może jednak Grand Prix trafiłoby na Litwę czy do Szwajcarii? Niestety nigdy się tego nie dowiemy.

Źródło: TVP, JuniorEurovision.tv, Gazeta Krakowska, LoveKrakow, KRKnews, Wyborcza, EurovisionWorld.com, Eurovoix, inf. własne, fot.: M. Błażewicz 2020

%d blogerów lubi to: