Globalny kryzys związany z pandemią koronawirusa powoduje, że wiele imprez muzycznych zostało już odwołanych (w tym Eurowizja 2020), a dodatkowo nadawcy telewizyjni musieli zmienić wiele elementów swojej ramówki i np. zawiesić niektóre programy (jak np. „Taniec z Gwiazdami”) lub opóźnić premiery planowanych emisji. Z tego też powodu telewizja łotewska LTV 🇱🇻 na razie nie podejmie żadnych decyzji dotyczących udziału kraju w Eurowizji 2021 oraz formatu wyboru reprezentanta. W odpowiedzi na liczne zapytania fanów o ponowny wybór Samanty Tiny (fot.) na przedstawicielkę Łotyszy oficjalny profil Supernova poinformował, że żadne decyzje nie zostaną podjęte do momentu zakończenia pandemii. Telewizja LTV nie chce z góry planować czegoś, z czego będzie się musiała później wycofywać. Niestety na ten moment nie wiemy jak długo potrwa pandemia i jak długo obowiązywać będą nakładane przez rządy poszczególnych państw restrykcje. Portal Wiwibloggs sugerował niedawno, że z powodu odwołania Eurowizji 2020 niektóre telewizje mogą wycofywać się z ESC 2021 gdyż poniosły już spore koszta związane ze startem w tegorocznym konkursie. Z drugiej strony jest szansa na np. powrót Czarnogóry 🇲🇪, gdyż kraj w 2020 wycofał się ze względów finansowych, ale nie ma przeciwwskazań by pojawić się w imprezie za rok.
O tym jak radzić sobie z kwarantanną opowiada na mediach społecznościowych wielu celebrytów, w tym także uczestnicy Eurowizji, a niektórzy z nich już uraczyli swoich fanów mini-koncertami na „lajfie” Instagrama czy Facebooka. Portal Eurovision.tv wykorzystuje kreatywność artystów i organizuje „Eurovision Home Concerts” za pośrednictwem YouTube. Plan jest taki, by przygotować cykliczne transmisje koncertów lub akustycznych występów uczestników ESC, w tym także tych z anulowanej edycji w 2020 roku. Wokaliści zaśpiewać będą mogli swoje utwory lub covery, w tym takie o które poproszą fani. Wyboru coverów dokonają internauci spośród propozycji przedstawionych przez artystę. Głosowanie odbywać się będzie za pośrednictwem social media Eurowizji. Pierwszy taki koncert opublikowany zostanie 3 kwietnia. Dodatkowo poinformowano, że oficjalna składanka Eurowizji 2020 wydana zostanie 8 maja. Można już składać zamówienia poprzez oficjalny sklep eurowizyjny TUTAJ. Koszt dwupłytowego albumu oraz (dodanych jako prezent) 10 tekturowych podkładek to 19,95 euro. Na ten moment nie wiadomo, czy wydane będą też wersje karaoke piosenek. Niektórzy reprezentanci samodzielnie je już wydali, dlatego np. na Spotify usłyszeć możemy instrumentalne lub karaoke wersje piosenek z Estonii 🇪🇪, Szwecji 🇸🇪, Szwajcarii 🇨🇭 czy Ukrainy 🇺🇦.
Telewizja hiszpańska 🇪🇸 organizowała niedawno głosowanie „Eurovision 2020 Online”, w którym internauci wybierają swojego faworyta konkursu. Na ten moment znamy wyniki półfinałów. W pierwszej rundzie wygrała Litwa (559 głosów) 🇱🇹, druga była Rosja (557 głosów) 🇷🇺, a trzeci Azerbejdżan (380 głosów) 🇦🇿. Z ostatniego, dziesiątego miejsca, do finału awansowała Belgia 🇧🇪, natomiast pod kreską znalazła się Ukraina 🇺🇦, a poza finałem np. Australia 🇦🇺 czy Cypr 🇨🇾. W drugim półfinale wygrała Islandia (787 głosów) 🇮🇸, druga była Bułgaria (742) 🇧🇬, a trzecie…San Marino (499) 🇸🇲. Na granicy awansu znalazła się Armenia 🇦🇲, której udało się wejść do finału, ale Portugalia 🇵🇹 zajęła już 11. miejsce. Fatalnie oceniono „Empires” Alicji Szemplińskiej – Polska 🇵🇱 zajęła 14. miejsce ze 176 głosami, pokonując jedynie Gruzję 🇬🇪, Czechy 🇨🇿, Finlandię 🇫🇮 i Mołdawię 🇲🇩. Pełne wyniki drugiego półfinału dostępne są TUTAJ. Także portal ESCtoday zorganizował podobne głosowanie. W II półfinale wygrała Islandia 🇮🇸, druga była Gruzja 🇬🇪, a trzecia Szwajcaria 🇨🇭. Polska 🇵🇱 zajęła 6. miejsce i także otrzymała awans.
Kolejny nadawca prezentuje serię programów dotyczących oceny piosenek z Eurowizji 2020. Niemieckie „ESC-Songcheck” 🇩🇪 doczeka się tegorocznej edycji, a utwory komentować i oceniać będą m.in. komentator Eurowizji 1989 Thomas Gottschalk, najbardziej znany niemiecki komentator Peter Urban, reprezentantka Niemiec z 2006 – Jane Comeford, youtuberzy Mikkel & Andi czy Dr. Eurovision czyli Irving Wolther. Emisję zaplanowano na maj 2020 roku. Dodatkowo telewizja NDR zastanawia się nad urozmaiceniem programu i dodaniem możliwości głosowania online przez widzów. Tego typu programy w których specjaliści oceniają eurowizyjne piosenki pojawiają się w kilku krajach co roku. Czy kiedykolwiek doczekamy się takiego projektu w Polsce? No, no, never…
Źródło: Supernova, ESCbubble.com, Eurovision.tv, RTVE, ESCtoday, Eurovoix, fot.: @samantatina
DZIENNIK-EUROWIZYJNY.pl 