Eurowizja 2020: Znamy piosenki z Francji i Belgii. Kiedy kolejne? • Szansa na Sukces: Nick Sinckler powinien trafić do finału – twierdzą fani

Wczoraj wieczorem telewizja francuska 🇫🇷 opublikowała nagranie ze specjalnej prezentacji utworu „The best in me” Toma Leeba, reprezentanta kraju. Przystojny wokalista zaśpiewał balladę stojąc na jednej z platform słynnej wieży Eiffela w Paryżu, a wspaniale oświetlona konstrukcja nadała prezentacji przepięknej atmosfery, co zostało pozytywnie ocenione przez fanów. „Video sprawiło, że miałem ciarki i uświadomiło, że Eurowizja jest czymś wielkim” – skomentował portugalski wokalista Rui Andrade, wielokrotny uczestnik preselekcji i fan ESC. Niestety piosenka nie wszystkim przypadła do gustu, a o klasycznej balladzie z momentem kulminacyjnym mówi się, że nie jest wystarczająco silna jak na Francję. Ze sporym niezadowoleniem spotkał się też fakt, że za „The Best in me” stoją…Szwedzi, w tym Thomas G:son, który ma na swoim koncie już 55 utworów w Melodifestivalen (w tym m.in. „Euphorię” z 2012), a także 6 piosenek w w selekcjach norweskich, pięć w duńskich, 4 w fińskich, dwie w gruzińskich, dwie w polskich, dziesięć w hiszpańskich i po jednej w Belgii, na Malcie, w Rumunii i na Łotwie. Francuski utwór jest już jego ósmym udziałem w Eurowizji. Co ciekawe, tekst utworu (po angielsku i francusku) pisali głównie byli reprezentanci Szwecji (John Lundvik) i Francji (Amir). Według informacji przekazanych przez France 2, w wewnętrznych preselekcjach najpierw wybrano utwór (spośród 100 zgłoszeń – konkurs nie był jawny), a dopiero następnie dopasowano wykonawcę.

🇫🇷 Eurowizja 2020: Wielkie nadzieje Francuzów

Ponoć komisja od razu pokochała „The best in me”, a wybór Toma był oczywisty – mówi Alexandra Redde-Amiel (HoD) w wywiadzie dla „Parisien”. „Jego głos jest autentyczny, a ma też mnóstwo charyzmy. To znakomity i skromny artysta” – twierdzi, dodając, że Tom Leeb swój udział w ESC 2020 potwierdził przed Świętami Bożego Narodzenia. „Telewizja France 2 skontaktowała się ze mną, prezentując ten utwór. Miałem gęsią skórkę, gdy go słuchałem. Chciałbym móc sam być jego autorem. Zaśpiewałem ten utwór swoim głosem i nadawcy się to spodobało. Ja zgodziłem się od razu” – wspomina wokalista. Jak dodaje, marzy mu się wygrana, ale patrząc realnie celowałby w „miejsce bliskie podium„. Francuskie media w dość stonowany sposób opisują utwór oraz samą prezentację, często wspominając (bez krytyki) o udziale Szwedów i podkreślając, że taki team może dać Francji upragnione zwycięstwo i zakończyć „43-letnią serię porażek„. Taką nadzieję na pewno mają ponad 4 miliony widzów France 2, którzy oglądali wczoraj wieczorną prezentację piosenki (nadawca uzyskał wtedy prawie 18% udział w rynku).

Dziś rano odbyła się premiera radiowa utworu „Release me”, którą w Rotterdamie zaśpiewają Belgowie 🇧🇪 z grupy Hooverphonic. Piosenka w „bondowskim” stylu wywołała dość mieszane uczucia, często podkreślano, że oczekiwania wobec Hooverphonic nie zostały spełnione, ale fani zespołu liczą na to, że komentarze z biegiem czasu będą bardziej pozytywne, gdy utwór się „osłucha”. Kolejne utwory wybrane publicznie pojawiać się będą w przeciągu najbliższych tygodni, chociaż w wielu przypadkach nie znamy jeszcze konkretnych dat. 27 lutego dowiemy się, kto został wskazany do reprezentowania Wielkiej Brytanii 🇬🇧, a tego samego dnia mamy poznać też nazwisko przedstawiciela Niemiec 🇩🇪 i jego piosenkę. Na 4 marca zaplanowano premiery piosenek ze Szwajcarii 🇨🇭 i Austrii 🇦🇹, przy czym ten drugi kraj ma już ogłoszonego reprezentanta (Vincent Bueno) i tytuł piosenki – „Alive”. W marcu będziemy mieli okazję posłuchać też piosenek z Bułgarii 🇧🇬 (VICTORIA), Cypru 🇨🇾 (Sandro „Running”), Rosji 🇷🇺 oraz Grecji 🇬🇷 (Stephanie „Supergirl”). Zapewne niebawem dowiemy się więcej o dacie premiery piosenek z Gruzji 🇬🇪 (Tornike „Take me as I am”), Irlandii 🇮🇪, Azerbejdżanu 🇦🇿, Malty 🇲🇹 (Destiny Chukunyere), Macedonii 🇲🇰 (Vasil „You”), San Marino 🇸🇲 i Holandii 🇳🇱 (Jeangu Macrooy).

Śledź terminarz preselekcyjny i bądź na bieżąco ze wszystkimi wydarzeniami!

🇵🇱 Szansa na Sukces: Nick Sinckler wspomaga Kasię Dereń

Emocje wśród polskich fanów sięgają zenitu bo już w niedzielę wielki finał preselekcji „Szansa na Sukces – Eurowizja 2020”, podczas którego jurorzy i widzowie wybiorą nowego reprezentanta Polski, a co ważne – po raz pierwszy na żywo usłyszymy przygotowane na konkurs piosenki, co jest całkowitym novum w historii polskich preselekcji narodowych do dorosłej Eurowizji. Na ten moment najwięcej zdradziła Kasia Dereń, która swój utwór skomponowała razem z Piotrem Walickim, a tekst napisali dla niej Marcin Januszkiewicz i Mateusz Krautwurst.  Zdaniem wokalistki, to jest utwór który tylko ona czuje i może go odpowiednio zaśpiewać. Finalistka „Szansy” jest dumna z tego co przygotowała i już nie może doczekać się premierowego wykonania. Wczoraj ogłosiła, że w nagrania chórków zaprosiła Nicka Sincklera, wokalistę wyróżnionego w III odcinku „Szansy na Sukces”. Angaż ulubieńca fanów oznacza, że na pewno nie dostał on „złotego biletu” i nie dołączy do grona finalistów, chociaż fani zrzeszeni na FB Dziennika Eurowizyjnego bardzo by tego chcieli – w specjalnej ankiecie na ten temat to właśnie Nick został liderem (zdobył 357 głosów). Drugie miejsce miała Weronika Curyło (339 głosów), a trzecie Paulina Czapla (223 głosy). Pozostali są daleko w tyle – 4. miejsce zdobyła Saszan, na którą oddano już tylko 35 głosów. Małe są jednak szanse, by na parę dni przed konkursem ogłoszono przyznanie „złotego biletu” komukolwiek, więc o ESC 2020 z Polski powalczy troje finalistów. O piosenkach Alicji Szemplińskiej i Alberta z Lake Malawi niewiele oficjalnie wiemy. Pojawiają się pogłoski, że zwyciężczyni „The Voice” postawi na balladę, a Albert mógłby zaprezentować nowy utwór swojego zespołu. Finał „Szansy” już 23 lutego o 15:15, a Dziennik Eurowizyjny będzie relacjonował kulisy programu na żywo z siedziby TVP!

🇵🇱 Eurowizja dla Młodych Muzyków: Polska wystartuje!

Tylko 11 państw weźmie udział w Eurowizji dla Młodych Muzyków 2020, która odbędzie się 21 czerwca na placu w centrum Zagrzebia 🇭🇷. O Grand Prix powalczą reprezentanci Chorwacji 🇭🇷, Czech 🇨🇿, Estonii 🇪🇪, Niemiec 🇩🇪, Grecji 🇬🇷, Malty 🇲🇹, Norwegii 🇳🇴, Polski 🇵🇱, Słowenii 🇸🇮, Szwecji 🇸🇪 i Ukrainy 🇺🇦, co oznacza, że aż 8 państw wycofało się z rywalizacji. Są to Albania 🇦🇱, Belgia 🇧🇪, Węgry 🇭🇺, Izrael 🇮🇱, Rosja 🇷🇺, San Marino 🇸🇲, Hiszpania 🇪🇸 i Wielka Brytania 🇬🇧, przy czym ten ostatni kraj był gospodarzem imprezy dwa lata temu w Edynburgu. Co istotne, UK wróciło do rywalizacji tylko po to by konkurs zorganizować, zapewne na prośbę EBU. Być może w przypadku Juniora będzie podobnie, a gospodarzem zostanie kraj, po którym byśmy się tego w ogóle nie spodziewali. Za udział Polski odpowiedzialna będzie TVP Kultura, jednak na razie nie wiemy, czy zostaną zorganizowane preselekcje w ramach konkursu „Młody Muzyk Roku”. Będzie to już 14. reprezentant naszego kraju w konkursie. Do tej pory Polacy trzykrotnie wygrywali (ostatni raz Łukasz Dyczko w 2016 roku). Dwa lata temu Marta Chlebicka nie zakwalifikowała się do finału. Konkurs w 2018 roku wygrał Ivan Bessonov z Rosji, ale nadawca rosyjski i tak zdecydował o wycofaniu się z EYM.

Źródło: Parisien, BMFTV, Wikipedia, YouTube, Facebook, Instagram, EBU, inf. własne, fot.: Tom Leeb

%d blogerów lubi to: