🇳🇱 HISTORIA HOLANDII NA EUROWIZJI – 1999 – Język angielski zdominował preselekcje. Ostatni dobry wynik przed serią porażek

Zmiana reguł Eurowizji sprawiła, że w finale Nationaal Songfestival 1999″ wszystkie piosenki zaśpiewane były po angielsku, co niektóym się nie podobało. Protestowali nawet politycy. Nie wpłynęło to jednak na wyniki. W finale, który odbył się 14 marca w Hilversum, wystartowało 10 kandydatów. Show poprowadzili Paul de Leeuw i Linda de Mol, a decydowali jurorzy oraz widzowie (50:50). Aż 248 punktów zdobyła Marlayne za utwór „One Good Reason” i zdecydowanie pokonała rywali, w tym formację Deante i „We don’t live too long”, która uzbierała 103 punkty i zajęła 2. miejsce. Trzecia była Jane z „Dreams” (96 punktów). Poza piosenkami Marlayne i Deante hitem w kraju stał się także utwór „E-mail to Berlin” Double Date, chociaż zajęły one ostatnie miejsce w finale – miały jedynie 19 punktów. Mówi się, że wszystko przez problemy z odsłuchami – bliźniaczki zaśpiewały okropnie co wywołało oburzenie wśród widzów. Całe zamieszanie dało im jednak znacznie większe zainteresowanie mediów niż samą zwyciężczynią preselekcji. Przy okazji selekcji warto wspomnieć, że Roger Happel, który w finale 1999 zajął 5. miejsce był chórzystą Edsili na Eurowizji rok wcześniej. Z kolei jeden z członków grupy All of usFabrizio Pennisi – będzie reprezentował Holandię w 2004 jako połowa Re-Union. W preselekcjach 1999 jego zespół zajął przedostatnie miejsce.

Marleen van den Broek urodziła się w 1971 w Baarn. Karierę solową rozpoczęła w 1994, ale prawdziwym przełomem było dopiero zwycięstwo w preselekcjach i udany występ na Eurowizji. Pierwszy album wydała w 2001 roku. Poza muzyką zajmuje się też pracą w telewizji i prowadzeniem różnych programów. Dodatkowo w latach 200, 2001 i 2003 podawała holenderskie punkty eurowizyjne. W 2005 występowała w teatrach z recitalem „It takes 2”. W kolejnych latach rozwijała karierę prezenterki, a w 2018 wystąpiła w show „Dance Dance Dance”. W 1998 roku poślubiła Danny’ego Sahupalę. Niestety, nie wydaje już nowej muzyki, ale nadal jest blisko Eurowizji. W 2014 roku weszła w skład holenderskiego jury.

„One good reason” to pierwszy angielskojęzyczny utwór eurowizyjny Holandii od 1976 roku. Napisali go Tjeerd van Zanen i Alan Michael. Po raz pierwszy w historii nie nagrano holenderskiej wersji eurowizyjnego utworu, a dodatkowo piosenka nie znalazła się na oficjalnej składance konkursu (podobnie jak utwory z Polski, Cypru i Wielkiej Brytanii) gdyż nie dostarczono na czas dokumentów związanych z prawami autorskimi. Warto dodać, że holenderskiej przeróbki tej piosenki podjęła się formacja Sugarfree z Flandrii. ich wersja nosi tytuł „Geef een goede reden”. Oryginalna, angielska wersja dostarła do 24. miejsca listy „Nederlandse Top 40” oraz do 30. miejsca „Single Top 100”. Utwór, który zajął w selekcjach drugie miejsce poradził sobie lepiej.

W Jerozolimie Marlayne zaśpiewała jako jedenasta (na 23 kraje), pomiędzy piosenkami w językach innych niż angielski – Francją a Polską. W głosowaniu zdobyła 71 punktów, tyle samo co Dania – zajęła 8. miejsce. 15 punktów więcej miała Bośnia i Hercegowina, a 6 mniej Austria. 12 punktów Holandia dostała od widzów z Belgii, 8 od Wielkiej Brytanii, 7 z Danii, 6 z Islandii i Izraela, 7 krajów (w tym Polska) nie dały jej żadnych punktów. Widzowie z Holandii 12 punktów przyznali Niemcom, 10 punktów dostała Belgia, a 8 zwycięska Szwecja. Mieczysław Szcześniak nie znalazł się w czołówce holenderskiego televotingu. Punkty podawała Edsilia Rombley, która reprezentowała Holandię rok wcześniej. Konkurs komentowali Willem van Beusekom dla TV2 oraz Daniel Dekker i Hijlco Span dla Radio 2.

8. miejsce zdobyte zostało przez Holandię po raz pierwszy i będzie to ostatni rezultat w finałowym top10 aż do 2013 roku. Przed tym krajem teraz długi okres porażek, w tym aż osiem półfinałowych eliminacji. Po ESC 1999 nastroje były jednak pozytywne, zwłaszcza, że Holandia bez problemów zapewniła sobie udział w przyszłorocznym konkursie. EBU wprowadziło grupę Big Four (Niemcy, Hiszpania, Wielka Brytania oraz Francja), która wraz z organizatorem (w 2000 będzie to Szwecja) ma zapewnione miejsce w finale. Dla pozostałych krajów obowiązywała średnia punktowa (z lat 1995-1999). Ranking wygrała Wielka Brytania (116,8), drugie miejsce miał Izrael (115,3), a trzecie Szwecja (90,4). Holandia awansowała na 7. miejsce z wynikiem 76 punktów. Polska natomiast spadła na przedostatnie (gorzej od nas wypadła tylko Litwa) co oznaczało, że za rok TVP nie wyśle reprezentanta na Eurowizję.

Źródło zdjęcia: Listal

%d blogerów lubi to: